Jak działać lokalnie w mieście - oto kilka inspiracji

5 min

Istotą każdej społeczności lokalnej jest wspólnota – przestrzeni, dóbr, interesów, symboli. Co jednak, jeżeli czujemy frustrację i chcemy coś zmienić, ale potrzebujemy sojuszników i nie wiemy skąd uzyskać wsparcie? Do jednorazowych działań akcyjnych i interwencji – jak sprzątanie osiedla lub organizacja pikniku sąsiedzkiego – nie potrzeba zakładać organizacji ani pozyskiwać dużych nakładów finansowych. Często mają one charakter lokalnych taktyk oporu i sposobów „radzenia sobie”. Jednak żeby efektywnie, wielokrotnie i długofalowo angażować innych do wprowadzania zmian w swoim otoczeniu, warto obserwować tych, którym udało się zrealizować skuteczne działania i... dać się zainspirować. Przedstawiamy przykłady ciekawych praktyk lokalnych: od sąsiedzkiej partyzantki do partnerstw zrzeszających dziesiątki organizacji.

DZIAŁANIA ODDOLNE

"Uwaga, tu zostawiaj swoje śmieci"

Wszystko zaczyna się, gdy niezgoda idzie w parze z kreatywnością. W 2008 roku artysta i animator społeczny Dariusz Paczkowski nie mógł przejść obojętnie obok dzikiego składowiska śmieci w centrum rodzinnego Bielska-Białej. Wcześniej stał tam kontener, który został usunięty przez władze miasta i od tamtej pory sterta odpadków rosła. Wskutek interwencji Dariusza śmieci zniknęły.

Jak tego dokonał? W prima aprilis wspólnie z kilkoma innymi mieszkańcami zasłonił zakaz wyrzucania śmieci tablicą z napisem "Uwaga, tu zostawiaj swoje śmieci". To miało zwrócić uwagę urzędników na ten temat. Media podchwyciły żart, a o sprawie zrobiło się głośno. I to kilkukrotnie, bo tablica była zdejmowana i pojawiała się ponownie w odpowiedzi na znikające i powracające sterty odpadków. Szum medialny i determinacja mieszkańców skłoniły Wydział Gospodarki Miejskiej bielskiego ratusza do interwencji i dopilnowania umów dotyczących wywozu śmieci.

darek.png

"Stop Bazgrołom"

Dobrym przykładem oddolnej, twórczej interwencji większej grupy mieszkańców jest akcja Stop Bazgrołom. Została ona zapoczątkowana przez nieformalną grupę Malarzy Podwórkowych na warszawskim Muranowie. Zaczęło się od dokumentowania fotograficznego budynków, na których zostały namalowane wulgarne napisy oraz nacjonalistyczne, rasistowskie i antysemickie symbole. Zorganizowano zbiórkę chętnych, a farby, pędzle i wałki przynieśli członkowie muranowskich organizacji, spółdzielnia mieszkaniowa i Zakład Gospodarowania Nieruchomościami. Malowano tylko tam, gdzie zgodę na działanie wyrazili administratorzy budynków.

Akcja była powtarzana wielokrotnie w kilku dzielnicach Warszawy: w Śródmieściu, na Woli, Pradze-Północ oraz Pradze-Południe, a także rozprzestrzeniła się na wiele innych miast. Powstały także nieduże murale i prace streetartowe upamiętniające postacie historyczne i znanych mieszkańców. W wielu miejscach bazgroły nie pojawiły się ponownie, jednak walka z nimi to często syzyfowa praca.

Zdecydowana większość środków jest organizowana oddolnie przy wsparciu finansowym samorządów (np. zakup materiałów przez lokalny dom kultury) oraz firm partnerskich (dostarczenie farb, pędzli, wałków). Praktyka jest skalowalna, czyli opracowane metody można wdrażać właściwie w dowolnej lokalizacji, nawet na budynkach zabytkowych. Mimo składania gotowych propozycji urzędnikom, by wzorem Sztokholmu i innych stolic europejskich wdrożyć rozwiązania zwalczające estetyczne zaśmiecanie przestrzeni miejskich nadal nie ma rozwiązania systemowego ani wypracowanej jednolitej procedury finansowania tego typu akcji. Link do artykułu o akcji: https://www.whitemad.pl/stop-bazgrolom/

stopbazgrolom1.jpg

stopbazgrolom2.jpg

PARTNERSTWA LOKALNE

"Urodziny Pragi"

Najczęstszą formą cyklicznego działania lokalnego są święta: pikniki sąsiedzkie, święta ulic, festiwale osiedlowe. Urodziny Pragi są całkowicie oddolną, zbiorową i doroczną akcją przypadającą 10 lutego. Służą upamiętnieniu nadania warszawskiej Pradze praw miejskich w XVII wieku (długo przed włączeniem do stolicy jako jej dzielnica). Kilkanaście organizacji pozarządowych, instytucje kultury, lokale gastronomiczne i aktywiści wspólnymi siłami budują demokratyczny i zdecentralizowany program drobnych wydarzeń kulturalnych tworzących cały tydzień obchodów. Wszystko dzieje się na obszarze podlegającym gwałtownym przemianom gentryfikacyjnym i, podobnie jak w innych zdegradowanych dzielnicach porobotniczych, miejskiemu procesowi rewitalizacji.

Urodziny Pragi odróżniają się od innych świąt lokalnych, takich jak Festiwal Hipolita i Ludwiki (dawniej Święto Kolonii Wawelberga) całkowitą niezależnością od publicznego finansowania. W ten sposób kosztem konieczności „radzenia sobie” i ograniczonego budżetu lokalni animatorzy i działacze stawiają opór odgórnym procesom kolonizacji inicjatyw mieszkańców. Cykliczne, nieformalne partnerstwo to zbiór podmiotów, które współpracują ze sobą przez cały rok przy wielu innych projektach. Program Urodzin Pragi: https://urodzinypragi.pl/.

urodziny.jpg

"Przepis na Muranów"

Najbardziej znane warszawskie partnerstwo lokalne to Przepis na Muranów. Jest to nieformalny ruch społeczny integrujący od 2017 roku kilkanaście NGO-sów, instytucje kultury, firmy oraz wielu mieszkańców, którzy chcą współdziałać, by podnosić jakość wspólnego życia na tym obszarze. Powstało na słynnym powojennym osiedlu zbudowanym na gruzach getta - obszarze niegdyś niemal homogenicznym demograficznie zamieszkałym przez wielu seniorów, o znikomej ofercie kulturalnej. Udało się to zmienić zaledwie przez kilka lat funkcjonowania i niezliczoną liczbę aktywności, w tym coroczny Piknik na Muranowie, spacery sąsiedzkie, wspólnie składane projekty o dofinansowanie oraz murale powstałe w trakcie warsztatów upamiętniające znanych mieszkańców.

Jednym z inicjatorów i liderów partnerstwa jest Marek Ślusarz, Prezes Fundacji Jeden Muranów, a wcześniej przewodniczący Dzielnicowej Komisji Dialogu Społecznego na Woli."Zawsze zależało mi, by tworzyć współpracę różnych podmiotów, bo ma to potężną siłę działania i przebicia. Partnerstwo jest przedłużeniem wiary we współdziałanie, z czym, jako społeczeństwo, wciąż mamy generalnie duży problem. A razem można więcej. Ot, chociażby nasza siedziba powstała dzięki wsparciu mieszkańców" – wspomina początki partnerstwa. Artykuł o partnerstwie: https://publicystyka.ngo.pl/muranow-przepis-na-wspolprace

Jak dołączyć do istniejącego partnerstwa albo stworzyć nową grupę? Wystarczy przyjść na jedno ze spotkań (lub je zorganizować!) i poznać innych zainteresowanych, przedstawić swój pomysł, przedyskutować wspólny problem. Istotą partnerstw jest ich nieformalność. Nie mają osobowości prawnej, często też pomiędzy podmiotami wchodzącymi w ich skład nie zawiera się żadnych pisemnych porozumień, dlatego definiują się one przez podejmowane działania. Czy muszą one być organizowane zawsze własnym sumptem? Nie, samorządy miejskie od prawie 20 lat tworzą systemy wsparcia dla aktywnych mieszkańców: spotkania sieciujące, mentoring, wsparcie merytoryczne, rzeczowe lub finansowe.

Członkowie partnerstw mogą pozyskiwać fundusze i materiały w ramach miejskich programów i narzędzi wzmacniających wspólnotowość. Do wielu z nich potrzebne jest poparcie innych mieszkańców danego obszaru, np. w ramach listy z podpisami (inicjatywa lokalna - wniosek składany do urzędu dzielnicy) lub głosowania (budżet obywatelski - kolejne edycje są w trybie corocznym). Coraz więcej jest także drobnych, miękkich form wsparcia lokalnej aktywności - na przykład miejsca i centra aktywności lokalnej udostępniają bezpłatnie swoje przestrzenie i sprzęty oraz mogą składać wnioski o dofinansowanie projektu danego mieszkańca. Warto próbować!

Zrzut ekranu 2023-02-10 o 13.36.36.png